Rozszerzanie diety metodą BLW często kojarzy się z wolnością w wyborze potraw i spokojnym poznawaniem różnorodnych smaków. W praktyce bywa jednak, że rodzice nie do końca wiedzą, jak ułatwić dziecku te pierwsze kroki przy stole. Poniżej przedstawiam kilka wskazówek, dzięki którym maluch zyska poczucie bezpieczeństwa i komfortu, a Ty pewność, że wszystko przebiega w przyjaznej atmosferze.
Po pierwsze: zadbaj o stabilne podparcie stóp
Wiele osób koncentruje się na tym, co znajduje się na talerzu, a zapomina o odpowiednim ustawieniu dziecka w krzesełku. Warto pamiętać, że maluch powinien siedzieć możliwie prosto i stabilnie, a jego stopy dobrze jest oprzeć na twardej, płaskiej powierzchni. Dzięki temu dziecko czuje się pewniej i łatwiej kontroluje ruchy tułowia oraz przełykanie. Jeśli w Twoim krzesełku nie ma regulowanego podnóżka, możesz stworzyć własne rozwiązanie, na przykład ustawiając pod stopami dziecka niski stołek lub zrobiony samodzielnie podest.
Po drugie: wykorzystaj naczynia z przyssawką
Pierwsze próby samodzielnego chwytania jedzenia bywają nieco chaotyczne. Wiele dzieci ma trudność ze „zgarnięciem” kawałków pokarmu, jeśli te swobodnie przesuwają się po tacy czy stole. Mata lub miseczka z przyssawką daje dziecku pewny punkt oparcia, co pomaga unieść kawałek jedzenia i skierować go do buzi. To zdecydowanie zwiększa szanse na to, że posiłek faktycznie trafi do buzi, a nie tylko pozostanie na stoliku lub na podłodze.
Po trzecie: nie zniechęcaj się bałaganem
Wielu rodziców lubi mieć pod kontrolą każdy okruszek, ale warto dać dziecku czas i przestrzeń, by mogło doświadczać jedzenia różnymi zmysłami. Rozsmarowywanie jedzenia na twarzy czy zalanie się wodą podczas picia z kubka to naturalny etap nauki. Maluch testuje, jak coś pachnie, jaką ma konsystencję i w jaki sposób można to przeżuć czy połknąć. Jeżeli za każdym razem pospiesznie sięgniesz po ściereczkę, dziecko może zacząć kojarzyć posiłki z dyskomfortem. O wiele lepiej jest pozwolić na odrobinę chaosu, a na koniec wspólnie się wyczyścić.
Po czwarte: wprowadź otwarty kubek już od około szóstego miesiąca
Nie każdy rodzic zdaje sobie sprawę, że naukę picia z otwartego kubka można rozpocząć dość wcześnie. Pięć minut ćwiczeń po posiłku w zupełności wystarczy, by dziecko powoli uczyło się kontrolować wylewający się płyn. Na początku większość wody czy innego napoju może lądować na śliniaku lub tacy, ale z czasem maluch odkryje, jak zbliżać brzeg kubka do ust i jak domykać wargi, żeby ograniczyć chlapanie. Ta umiejętność przyda się później, kiedy dziecko zacznie rezygnować z mleka mamy lub mieszanki.
Po piąte: nie porównuj dziecka z rówieśnikami
Każdy maluch rozwija się we własnym tempie i nie warto przeglądać zdjęć lub filmików z innymi dziećmi, by sprawdzać, czy Twój syn czy córka „nadąża”. Niektóre niemowlęta szybciej łapią, jak bezpiecznie żuć kawałki, inne wolniej przyzwyczajają się do picia z kubka. Tak samo jest z ząbkowaniem czy raczkowaniem – każdy mały człowiek jest unikalny i w swoim czasie zdobędzie potrzebne umiejętności.
Po szóste: uwzględnij różnorodne konsystencje, ale pozwól dziecku decydować
Metoda BLW nie oznacza rezygnacji z papek i przecierów, zwłaszcza jeśli pewne produkty naturalnie występują w takiej formie (np. jogurt, zupa-krem czy sosy). Jednak najważniejsze jest, by to dziecko decydowało o tempie jedzenia i miało szansę samo włożyć łyżeczkę do ust. Możesz nakładać łyżeczką trochę przecieru i podawać jej trzonek dziecku. Wtedy maluch będzie próbować posiłków bez Twojej ingerencji. Dzięki temu uczy się kontroli nad jedzeniem, co jest jednym z filarów BLW.
Po siódme: zachowaj spokój, nawet jeśli maluch zjada tylko odrobinę
Wielu rodziców obawia się, że dziecko nie je wystarczająco dużo. Na początku przygody z BLW to mleko matki lub mieszanka nadal stanowią podstawę diety, a stałe pokarmy są jedynie dodatkiem, który pozwala na praktykę gryzienia i połykania nowych produktów. Dziecko instynktownie sięga po tyle, ile w danym momencie potrzebuje. Najważniejsze jest zachowanie regularności posiłków i przyjemnej atmosfery przy stole, a apetyt – i umiejętność zjadania coraz większych porcji – przyjdą z czasem.
Metoda BLW może być wspaniałą okazją do odkrywania nowych smaków w rodzinnej atmosferze. Wystarczy zadbać o stabilne siedzisko, ułatwić dziecku chwytanie jedzenia, dać mu prawo do odrobiny bałaganu i pamiętać, że każdy maluch ma swój własny rytm rozwoju. Jeśli skupisz się na budowaniu pozytywnych skojarzeń i cierpliwie dasz dziecku czas, odkrywanie stałych pokarmów może być pasjonującym doświadczeniem dla Was obojga.
Szukasz produktów, które możesz podać dziecku w metodzie BLW? Koniecznie sprawdź nasze produkty BLW.
Innych czytelników tego wpisu zainteresowało również:
- Jakich produktów unikać rozszerzając dietę dziecka?
- Baby-Led Weaning (BLW): Klucz do Zdrowego Rozwoju Dziecka
Pokaż jak radzicie sobie z wprowadzaniem rollsów do diety. Oznacz nas na Instagramie @witam_rollsy. Z radością zobaczymy Wasze postępy!